Nie wiem jak Wam, ale mnie słowo „leczo” kojarzy się z leczeniem i pewnie nie jest to mylne skojarzenie. Greckie spetsofai potrafi wyleczyć duszę tęskniącą za błękitem Morza Egejskiego, na chwilę poczuć palące słońce Hellady oraz zanurzyć się w aromatach i smakach południa… a może to kwestia wina? Nieważne.
Przed Wami proste, szybkie i boskie spetsofai.
Składniki:
+ 6 kiełbas (najlepiej swojskich)
+ 1 duża cebula
+ 4 duże zielone papryki
+ 4 duże czerwone papryki
+ 2 bakłażany
+ 1/2 szklanki oliwy z oliwek extra virgin
+ 1 szklanka białego wina + 1 lampka (opcjonalnie)
+ 1 szklanka rosołu
+ 3 duże pomidory
+ 1 łyżka przecieru pomidorowego
+ 1 łyżka cukru
+ 1 papryczka chilli
+ 1 łyżeczka pieprzu
+ sól do smaku
Sposób przygotowania:
Pokrój: kiełbasę na grube plastry (około 1cm, żeby było co gryźć), papryki na paski, cebule i bakłażany w kostkę. Zetrzyj pomidory.
Następnie, na patelni podsmaż kiełbasę na rozgrzanej oliwie z oliwek. Dodaj warzywa, podlewaj winem i podsmażaj na lekkim ogniu do zmięknięcia.
Pozwól, aby aromat wina rozniósł się po całej kuchni i pobudził zmysły i kubeczki smakowe. Tak,.. teraz możesz napić się lampki wina, która umili Ci smażenie.
W osobnym naczyniu wymieszaj rosół z przecierem pomidorowym.
Kiedy wino wyparuje (z patelni, nie z głowy) dodaj powyższą mieszankę, cukier, drobno posiekaną ostrą papryczkę i przyprawy.
Gotuj pod przykryciem, aż całość zgęstnieje.
Podawaj na ciepło, bo na zimno już nic nie zostanie! Posyp pokruszonym słonym serem feta. Dobrym dodatkiem będą pyszny grecki chlebek, zimne piwo i schłodzone greckie wino!
Smakuj Grecję z gulaszem!