Kiedy z chaosu rodził się porządek, kiedy tytani ścierali się z cyklopami, kiedy hektanocherjowie walczyli z zaciekłymi olimpijczykami, a sklepienie niebieskie, powierzchnia ziemi i bezmiar oceanów wyszarpywały sobie nawzajem strzępy świata, na brzegu Styksu usiadł Prometeusz. Usiadł i rozmyślał nad darem, którym mógłby obdarować ukochaną rasę ludzi. Z zielonych zalanych słońcem łąk i zarośli zerwał pachnącą aromatyczną roślinę. Z bezkresnych wód nabrał garść wody, a kiedy ta wyparowała w promieniach słońca, pozostał mu na rękach tylko biały słony pył. I kiedy przypatrywał się jak małe kryształki odbijają światło słoneczne, coś rzuciło cień na jego twarz. Uniósł głowę, spojrzał w górę i zobaczył powoli przesuwające się z wiatrem białe obłoki na tle błękitu nieba. Sięgnął po jeden z nich. Był delikatny i kremowy w dotyku. Pomyślał, że wszystkie te dary może przekazać ludziom. Zmieszał zieloną roślinę, biały pył oraz puszysty obłok i następnie złożył go w darze ludziom, by mogli w postaci przepysznego kremowego serka urozmaicać swoje kulinarne eksperymenty.
Nie wiem czy tak było, i nie wiem, czy w takich proporcjach, ale wiem, że jest smacznie. Sami spróbujcie.
Składniki:
+ 1000g jogurtu greckiego (najlepiej oryginalnego greckiego z owczego mleka; inne też się nadadzą, ale…:) )
+ szczypta oregano
+ 2-3 łyżeczki soli (używam himalajskiej, z grubym ziarnem)
Sposób przygotowania:
Na początek przygotowujemy mieszankę soli i oregano. Można ją potraktować moździerzem, żeby nie chrzęściła pod zębami. Osobiście część ziaren soli himalajskiej mielę, a część zostawiam w grubych ziarnach. Przyprawy mielę na drobno.
Przekładamy jogurt grecki do miski.
Wsypujemy do niego mieszankę soli i oregano. Dokładnie mieszamy.
Przygotowujemy durszlak. Rozkładamy w nim podwójną warstwę gazy. Do tak przygotowanego naczynia wlewamy wcześniej doprawiony jogurt.
Gazę zawiązujemy gumką recepturką i delikatnie przyciskamy, ale nie za mocno, żeby jogurt nie zaczął wypływać przez materiał.
Durszlak z zawiniętym jogurtem wkładamy do jakiegoś naczynia, przykrywamy talerzem, a na górę kładziemy jakieś obciążenie (np. naczynie z wodą).
Całość wkładamy do lodówki i czekamy, aż woda z jogurtu powoli wykapie się do naczynie pod durszlakiem.
Po około 2 dniach jogurt zgęstnieje i powstanie kremowy serek do smarowania.
Jeżeli poczekamy 4 -5 dni, to otrzymamy delikatny, miękki ser, który będzie można pokroić na plastry.
Serwatkę pozostałą pod serem można śmiało wypić. Na zdrowie!
Polecam również poeksperymentować z dodatkami różnych ziół a nawet miodu.
Smakuj Grecję, beeeez oporów!
Grecja jest w Twoim sercu? A może dopiero ją poznajesz? Sprawdź nasze inne przepisy na greckie dania, słodkości, przekąski czy napoje.
Przez żołądek do Grecji!
—
Wyk. grafiki: Thyme cake – składniki
błękit co zjeść na kolacje co zjeść na obiad cytryna czosnek dania i przekąski dodatki Grecja grecki greckie grillove grill ze znajomymi impreza instagram kuchnia grecka kuchnia śródziemnomorska Morze Egejskie obiad obiad dla znajomych olanea oliwa oliwa extra vergine oliwa extra virgin oliwa z oliwek oregano oryginalny przepis palce lizać Peloponez pomysł na obiad proste przepisy na obiad prosty obiad z mięsem prosty przepis prosty przepis z mięsem przekąska słońce tradycja tradycyjna kuchnia grecka uczta wykwintny obiad wyspy wytrawne danie właściwości z Grecji z Peloponezu życie
